to z życia wzięte
że moja babcia
właśnie umarła
jedząc kolację
i trzeba było
obwiązać jej szczękę
by nie opadała
a teraz wygląda
jakby babcia umarła
bo bolały ją zęby
ale nie wolno mówić
że to śmieszne
należy szybko zmówić
modlitwy i chować
babcię pod ziemię
żeby nie leżała
przez niedzielę w domu
bo może
kogoś pociągnąć
ale nie wolno mówić
że to śmieszne
niedziela, 28 listopada 2010
niedziela, 14 listopada 2010
środa, 10 listopada 2010
czekaniem
głowa Ciebie pusta
opada mi na pierś ciężka
Ręce ociekają
brakiem cierpliwości
czekaniem
W rytmie oddechów
jestem pojedyncza
jesteś rozmnażany
milionową kumulacją
impulsów mózgowych
Zapadnięte narządy i tkanki
poszczą Cię
już od miesięcy
Zawężam się
w sobie samej
czekaniem
-Zagramy w liczby?
-Dobra, a jak się w to gra?
-Powiedz jakąś liczbę, jaką chcesz
-Niech będzie 8
-Ha, 9! Wygrałam!
środa, 3 listopada 2010
papryka
Teraz będzie bezpośrednio. Jadę bez papryki lepiej niż na czekoladzie. Nareszcie czuję się jak mis-energia, ba, jak Wielki Inseminator.
Rzecz dzieje się u dermatologa, w gabinecie.
-Hm, no tak, będzie Pan musiał przestać lubić paprykę- powiedział lekarz tonem nieznoszącej sprzeciwu wyroczni.
-Ale, jak to?- krzyknął pacjent błagalnie- Przecież ja wszystko i wszędzie jem z papryką właśnie.To nie do pomyślenia, tak po prostu, nagle, przestać ją lubić!- w oczach chorego pojawiły się łzy.
- W takim razie będzie Pan musiał chociaż przestać ją jeść. To nie moja wina, że jest Pan na nią uczulony. Stąd ta wysypka-wytłumaczył doktor.
Chory wyszedł przygarbiony.
Pffff
Rzecz dzieje się u dermatologa, w gabinecie.
-Hm, no tak, będzie Pan musiał przestać lubić paprykę- powiedział lekarz tonem nieznoszącej sprzeciwu wyroczni.
-Ale, jak to?- krzyknął pacjent błagalnie- Przecież ja wszystko i wszędzie jem z papryką właśnie.To nie do pomyślenia, tak po prostu, nagle, przestać ją lubić!- w oczach chorego pojawiły się łzy.
- W takim razie będzie Pan musiał chociaż przestać ją jeść. To nie moja wina, że jest Pan na nią uczulony. Stąd ta wysypka-wytłumaczył doktor.
Chory wyszedł przygarbiony.
Pffff
Subskrybuj:
Posty (Atom)